|
|
|
|
|
mirley, 12 kwiecień, 2010 - 19:45
|
Układ jak sama nazwa wskazuje jest najzwyklejszym zegarem pracującym w cyklu 24-godzinnym, z tym że sama prezentacja czasu jest 12- godzinna. Nietypowy jest jedynie sposób prezentacji czasu. Godziny i minuty podświetlane są na specjalnym panelu za pomocą odpowiednio rozmieszczonych diod LED (65 sztuk). Dla przykładu godzina 12:35 reprezentowana jest przez napisy "Dwunasta", "Trzydzieści" i "Pięć". Panel główny pokazuje czas z dokładnością do 5 minut, natomiast dodatkowe 4 diody zwiększają precyzję wskazań do 1 minuty. Korzystanie z zegara może początkowo wydawać się trudne, jednak jeden dzień wystarczy aby się przyzwyczaić. Układ wyposażony jest w głośny budzik i bateryjne podtrzymanie czasu na wypadek zaniku zasilania. Całość zamknięta jest w obudowie złożonej z wypolerowanych kawałków laminatu pokrytych lakierem bezbarwnym. Do odliczania czasu wykorzystany jest popularny układ PCF8583, a całe urządzenie oparte jest o mikrokontroler ATMega16. Zegar pobiera około 100mA prądu, przy zasilaniu 5V, podczas normalnej pracy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 18 luty, 2010 - 17:18
|
Opisywany programator jest prostym urządzeniem pozwalającym na programowanie wewnętrznej pamięci mikrokontrolerów rodziny AVR. Konstrukcja wzorowana jest na bardzo popularnym rozwiązaniu stosowanym na całym świecie, a mianowicie na programatorze STK200. Układ cechuje niezwykła prostota, niska cena i bezproblemowe uruchomienie. Duża płytka pozwoli na złożenie opisywanego układu nawet przez osoby zupełnie początkujące. Programator jest obsługiwany przez najbardziej znane programy takie jak Bascom AVR, Avrdude, PonyProg i wiele innych. Zastosowanie bufora HCT244 zwiększa bezpieczeństwo pracy z komputerem w stosunku do bezpośredniego podłączenia mikrokontrolera do portu LPT. Ryzyko uszkodzenia portu przez błędy montażu układów prototypowych znacząco spada. Buforowanie sygnałów programujących pozwala pracować na dłuższym kablu i dodatkowo eliminuje błędy programowania.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 22 listopad, 2009 - 00:01
|
Opisywane urządzenie jest prostym sterownikiem domowym, urządzeniem pełniącym wiele pożytecznych funkcji, do których między innymi należą: dwupunktowy pomiar temperatury (w domu i na dworze) i zegar pracujący w trybie 24-godzinnym, wzbogacony o dwukanałowy sterownik czasowy. Dodatkowo w programie zaimplementowano prosty termostat z histerezą oraz prosty system alarmowy z dwoma obwodami ochronnymi. Funkcja cichego alarmu umożliwia podgląd o której godzinie obwód ochronny został naruszony, bez włączania syreny. Układ sterownika został zbudowany na mikrokontrolerze ATMEGA16 a wszystkie ustawienia dokunuje się poprzez bardzo prosty interfejs z wyświetlaczem LCD i 6-przyciskową klawiaturą. Do odmierzania czasu wykorzystano układ RTC przez co sterownik może długo chodzić podtrzymując czas na zasilaniu bateryjnym. Wyjścia układu zbudowane na triakach posiadają optoizolację od napięcia sieciowego.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 8 listopad, 2009 - 11:48
|
Urządzenie to jak sama nazwa wskazuje jest sterownikiem do instalacji centralnego ogrzewania. Układ sprawdza się w bardzo prostych instalacjach posiadających jedną wspólną pompkę do grzejników i do wymiennika C.W.U. W wersji podstawowej nie jest oprogramowany wentylator nadmuchowy, gdyż nie było go w instalacji w której opisywany sterownik miał działać. Dodatkowe wyjście z triakiem pozwoli łatwo zmodyfikować program i dodać obsługę wentylatora. Sterownik posiada dwa tryby pracy, letni w którym głównie nastawia się na grzanie wody i pompa pracuje gdy temperatura na piecu jest większa niż w wymienniku, oraz tryb zimowy gdzie pompa pracuje zawsze gdy temperatura na piecu jest większa od minimalnej. Dodatkową funkcją sterownika jest pomiar temperatury na piecu, w bojlerze, w domu i na zbiorniku wyrównawczym. Konfiguracja w menu pozwala ustawić temperaturę minimalną i alarmową oraz zmieniać tryb pracy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 22 wrzesień, 2009 - 14:43
|
Prezentowany układ jest uniwersalnym systemem uruchomieniowym dla procesorów AVR. Zaprojektowałem go wspólnie z kolegą (k.moron[małpa]tlen.pl) w oparciu o wspólne przemyślenia i problemy jakie napotykaliśmy przy budowaniu innych urządzeń. Płytka nie posiada żadnego mikrokontrolera wpiętego na stałe a jedynie uniwersalne złącze do którego można wpiąć moduł z dowolnym mikrokontrolerem. Na razie powstały moduły dla procesorów ATmega8, ATmega16, ATmega162, ATTiny2313 oraz ATTiny13, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby dorobić kolejne. Płytka zawiera programator USBASP i może być w całości zasilana z USB, lub z zewnętrznego zasilacza. Urządzenie bogate jest we wszystkie najpotrzebniejsze elementy, takie jak Wyświetlacz LCD i LED, Zegar czasu rzeczywistego, pamięć EEPROM, interfejsy komunikacyjne RS232 i RS485, oraz klawiatury, układy wykonawcze, diody LED i wiele wiele innych. Elementy składowe płytki łączą się ze sobą za pomocą specjalnych kabli nasuwanych na goldpiny oraz zworek i przełączników. Część elementów podłączona jest na stałe do wybranych portów mikrokontrolera (np. LCD) co upraszcza plątaninę kabli nad płytką.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 10 lipiec, 2009 - 21:19
|
Układ nie wnosi sobą nic odkrywczego i jest to po prostu najzwyklejszy, symetryczny zasilacz niestabilizowany, składający się z mostka prostowniczego oraz kondensatorów (dwóch lub czterech). Zasilacz taki jest wykorzystywany głównie do zasilania wzmacniaczy audio, jak na przykład Mini Wzmacniacz 2x100W. Mostek prostowniczy należy dobrać do przewidywanego poboru prądu przez wzmacniacz. Projekt jest w zasadzie źródłem płytki na której łatwo można zbudować zasilacz symetryczny, uzupełniając ją jedynie o dobry transformator, najlepiej toroidalny z podwójnym uzwojeniem. Pola lutownicze na płytce zostały tak dobrane aby umożliwić wlutowanie kondensatorów o różnych gabarytach, aż do maksymalnej średnicy 25mm. Zasilacz ten powstał w odpowiedzi na wielokrotne pytania o jakąś gotową płytkę, na której by można było dość zgrabnie wykonać taki układ. Ścieżki na płytce są bardzo grube co nie jest bez znaczenie przy przewodzeniu znacznych prądów. Nie zwalnia od jednak konieczności ich pocynowania.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 10 lipiec, 2009 - 15:40
|
Nazwa tego urządzenia może wydawać się myląca ale jest to poprostu konwerter zamieniający sygnał z impulsatora na dwa sygnały (impulsy w lewo i w prawo). Dwa przebiegi przesunięte w fazie o połowe okresu, generowane przez impulsator są zamieniane na impulsy na dwóch wyjściach. Na jednym pojawiają się przy obrocie w prawo a na drugim przy obrocie w lewo. Całe urządzenie zostało zaprojektowane na niewielkiej płytce drukowanej, w którą bezpośrednio wlutowany jest impulsator. Nad sterowaniem całością czuwa mikrokontroler ATTiny13, który jako element SMD znakomicie zmieścił się między nóżkami impulsatora. Układ wymaga zasilania 5V i generuje impulsy których stanem aktywnym jest zero logiczne. Ze względu na niewielkie wymiary całej płytki nie będzie ona przeszkodą w zamontowaniu impulsatorów nawet 6mm od siebie. Układ przeznaczony jest do współpracy z potencjometrami cyfrowymi, wyposażonymi w sygnały "góra" i "dół", pozwala zastąpić przyciski impulsatorem. Może się także nadawać do współpracy z innymi mikrokontrolerami, tam gdzie program sterujący jest już bardzo skomplikowany i nie chcemy obciążać go dodatkowo obsługą impulsatora.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 28 czerwiec, 2009 - 12:42
|
Urządzenie to, jak sama nazwa wskazuje, służy do pomiaru długości. Zbudowane jest w oparciu o mikrokontroler ATMEGA8, a w roli czujnika obrotów pracują dwa fototranzystory, tworząc transoptor szczelinowy. Projekt opracowałem zainspirowany pomysłem jednego z użytkowników mojej strony. pomiar długości odbywa się poprzez zliczanie impulsów generowanych przez szczeliny na kole o określonym promieniu. Dokładność pomiaru nie jest porażająca i zależy od średnicy koła za pomocą którego zostaje mierzona odległość i ilości dziur jakie się w nim znajdują. Dokładnie jest to odcinek powstały z podzielenia obwodu koła przez ilość dziur (szczelin). Pomiar uwzględnia kierunek ruchu koła, więc jest możliwość zmierzenia "ujemnych metrów". Urządzenie dobrze się sprawdza przy pomiarze dużych odległości i było projektowane z myślą o mierzeniu odcinków przewodów w instalacji elektrycznej. Dlatego zostało wyposażone w pamięć nieulotną mierzonych odcinków z możliwością ich wczytywania i kontynuowania pomiaru (można zapisać do 20 odcinków). Sterowanie miernikiem dokonujemy z poziomu klawiatury na urządzeniu (zapis, odczyt danych), oraz za pomocą przycisków "mierz" i "+2R"(dodaje dwa promienie koła do wyniku długości gdy np mierzymy od rogu do rogu pomieszczenia) które znajdują się w rączce urządzenia.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 30 maj, 2009 - 10:05
|
Opisywane urządzenie jak sama nazwa wskazuje jest wzmacniaczem do głośnika niskotonowego, popularnie zwanego Subwooferem. Układ wyposażony jest w filtr aktywny zbudowany na wzmacniaczach operacyjnych, oraz sumator umożliwiający podanie sygnału jednocześnie z wyjścia stereofonicznego. Ponieważ sygnał dla układu pobierany jest z wyjść głośnikowych, działającego już systemu audio, więc nie ma konieczności ingerencji w działający wzmacniacz. Pobieranie sygnału z głośników ma jeszcze jedną zaletę a mianowicie pozwala zachować stałą proporcję głośności Subwoofera do systemu stereo. Wzmocnienie kanału niskotonowego można regulować za pomocą potencjometru. Po odfiltrowaniu wysokich częstotliwości sygnał jest wzmacniany za pomocą układu TDA2030, lub podobnego. Płytka została tak zaprojektowana aby umożliwić pracę układów TDA2030, TDA2040 i TDA2050 (po wymianie elementów współpracujących). Daje to możliwość dostrojenia mocy wyjściowej do własnych upodobań i posiadanego wzmacniacza. Urządzenie powstało jako uzupełnienie projektu Wzmacniacza 2x15W, stąd też taki kształt płytki, pasujący długością do poprzedniej. W opisywanym projekcie pracuje z powodzeniem układ TDA2040 zasilając głośnik niskotonowy GDN 30/60/1 firmy Tonsil.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mirley, 26 maj, 2009 - 09:04
|
Projekt ten a w zasadzie 3 projekty, to nic innego jak klasyczne zasilacze zbudowane w oparciu o stabilizatory 78XX, 79XX lub LM317. Dwa pierwsze układy mają ustalone napięcie pracy zależne od wlutowanego stabilizatora, natomiast ten ostatni wyposażony jest w płynną regulację napięcia, dokonywaną za pomocą potencjometru montażowego. Lutując jeden ze wspomnianych wcześniej stabilizatorów, możemy uzyskać dowolne napięcie stabilizacji. Płytki zawierają także kondensatory filtrujące współpracujące ze stabilizatorami więc całe uruchomienie sprowadza się do podłączenia modułu do transformatora poprzez mostek prostowniczy. Układziki te nie mają w sobie nic odkrywczego ale przydają się gdy w budowanym urządzeniu nagle okazuje się, że przydał by się jeszcze stabilizator, a zapomnieliśmy o nim podczas projektowania. Ogólnie wszędzie tam gdzie zachodzi potrzeba szybkiego wykonania zasilacza stabilizowanego, te układy z pewnością się przydadzą.
|
|
|
|
|
|
|