Wykonywanie Płytek Drukowanych


9.66667
Ocena: None Średnia: 9.7 (3 głosujących)

Artykuł ten ma za zadanie wyjaśnić jak w prosty sposób, w domowym zaciszu wykonać płytkę drukowaną nie korzystając z zaawansowanego sprzetu i nie tracąc przy tym dużo czasu. Jakość wykonanych tym sposobem płytek zagwarantuje poprawne działanie układów i wyeliminuje pomyłki zdarząjące się przy przerysowywaniu płytki z rysunku na laminat za pomocą mazaka.

Przed przystąpieniem do pracy należy zaopatrzyć się w rękawice gumowe i inne środki zabezpieczające. Nie należy pić wytrawiacza (podobnie jak innych środków chemicznych) ani umieszczać go blisko jedzenia itp. Po pracy należy umyć dobrze ręce.

Potrzebne składniki:


1. Papier Kredowy (do prac dyplomowych, dostępny w sklepie papierniczym)
2. Drukarka laserowa lub dostęp do punktu ksero ewentualnie zakładu fotograficznego mogącego wydrukować lub kserować na papierze kredowym
3. Laminat przycięty do wymiarów odpowiadających rysunkowi płytki
4. Papier ścierny (drobny >120) lub gąbka ścierna
5. Żelazko
6. Środek trawiący (nadsiarczan sodu, B327) rozpuszczony w wodzie
7. Wiertarka + wiertła (1mm, 1.2mm, 3mm)
8. Roztwór kalafonii w spirytusie lub rozpuszczalniku + pędzelek

Kolejność postępowania:

1. Projektowanie


Przygotowywujemy projekt płytki na komputerze (bez odbicia lustrzanego ponieważ odwrócenie wydruku w stronę laminatu zapewni efekt lustra)

2. Drukowanie rysunku płytki


Drukujemy rysunek płytki na papierze kredowym za pomocą drukarki laserowej (na dużym stopniu zaczernienia). Jeśli nie mamy dostępu do drukarki laserowej to możemy zrobić wydruk na zwykłym papierze dowolną drukarka a następnie udać się do punktu ksero i poprosić o wykonanie kserokopii na papierze kredowym, który sami dostarczymy (nie powinno to sprawić problemu ponieważ już tak robiłem). Przy wydrukach należy zwrócić uwagę aby był on wykonany w skali 100%, bez żadnych "dopasuj do strony" itp. (projekty z mojej strony wyposarzone są w odcinki 3cm przeznaczone do sprawdzenia czy skala jest dobra w dwóch wymiarach). Gdy mamy już wydruk podobny do tego z rysunku poniżej możemy przejść do dalszej pracy:

3. Przycinanie laminatu i wydruku


Wycinamy rysunek płytki z wydrukowanej wcześniej kartki i przygotowywujemy kawałek laminatu jednostronnego Przycinamy laminat do rozmiaru odpowiadającego wydrukowi płytki (lub trochę większego) za pomocą piłki do metalu, nożyc do blachy lub noża do tapet (zależnie od uznania i możliwości). Krawędzie wyciętego laminatu możemy poszlifować i zaokrąglić lekko rogi w celu zachowania estetyki. Za pomocą drobnoziarnistego papieru ściernego lub gąbki ściernej czyścimy powierzchnię laminatu (od strony miedzi) aby pozbyć się zanieczyszczeń i tlenku miedzi. Po oczyszczeniu uważamy aby nie dotykać palcami właśnie wyszlifowanej powierzchni.



4. Prasowanie


Przygotowywujemy żelazko oraz deskę, która posłuży jako podkładka podczas prasowania płytki. Jeżeli mamy możliwość należy użyć starego żelazka a nie takiego, którym później będziemy prasować koszulę:) (Taka uwaga na marginesie bo jeszcze nie udało mi się wybrudzić żelazka). Wycienty rysunek płytki przykładamy (stroną zadrukowaną) do laminatu i lekko przyprasowywujemy końcówką żelazka tak aby papier chwycił się miedzi. W dalszej kolejności na laminat z przyklejonym papierem nakładamy jeszcze jeden kawałek (tym razem) czystego papieru kredowego (żeby nie wybrudzić żelazka), po czym na górę kładziemy żelazko i dociskamy mocno całośc do deski. Trzymiemy tak pewien czas zależny od temperatury i mocy żelazka. Jeśli papier na którym był wydruk po górze zrobi się lekko brązowy (musimy co jakiś czas podnieść żelazko i sprawdzić) to powinno już wystarczyć tego wygrzewania. Możemy jeszcze końcówką żelazka "pojeździć" trochę delikatnie po płytce tak aby mieć pewność że cały toner z wydruku wprasował się w miedź na laminacie. Przy prasowaniu należy uważać aby nie przesunąć wydruku z płytką względem laminatu bo zamiast ścieżek na płytce zobaczymy później rozmytą plamę (dzieje się tak szczególnie dla małych płytek)



5. Usuwanie papieru


Po wprasowaniu wydruku w laminat odstawiamy go na chwilę do ostygnięcia a w międzyczasie przygotowywujemy pojemnik z ciepłą wodą i ewentualnie kroplą płynu do naczyń. Po ostygnięciu laminatu wkładamy go do wody z płynem i czekamy chwilkę aby papier się namoczył po czym zdejmujemy go delikatnie z laminatu obserwując czy nie został toner z wydruku na papierze (cały toner z rysunkiem ścieżek powinien zostać na miedzi). Nie należy się śpieszyć przy tej czynności ponieważ dokładnie należy usunąć cały papier z laminatu. Wymaga to trochę pracy ale warte jest końcowego efektu. Pozostałości papieru między ścieżkami mogą utrudnić trawienie i w efekcie mogą nawet doprowadzić do zwarć na płytce. Po wyschnięciu laminatu możemy za pomocą mazaka nanieść poprawki jeśli w którymś miejscu toner się dobrze nie wprasował w laminat.



6. Przygotowanie wytrawiacza (jeżeli go nie mamy)


Przed przystąpieniem do trawiania należy zaopatrzyć się w pojemnik (może być słoik litrowy) szklany lub z tworzywa sztucznego, który będzie służył jako prowizoryczna trawiarka. Rozpuszczamy torebkę środka trawiącego B327 w około 0,5l ciepłej wody (50 stopni). Całość dokładnie mieszamy aż do całkowitego rozpuszczenia. Po ostygnięciu do temperatury około 40 stopni wytrawiacz jest gotowy do pracy.



7. Przygotowanie płytki do trawienia


Płytkę wrzuconą do wytrawiacza należy wyjmować za pomocą przyrządów z tworzywa sztucznego lub drewna. Metale będą reagować z wytrawiaczem. Ja osobiście zalecam inny sposób na wyciąganie i wkładanie płytek do wytrawiacza a mianowicie przed trawianiem wiercę w płytce otwory montażowe a jeśli w projekcie takich nie przewidziano to jakieś dwa dodatkowe w miejscach gdzie nie ma ścieżek. Następnie przewlekam przez otwory cieńki sztywny (nie linka) drut w izolacji i wyginam tak aby płytka się trzymała w pozycji pionowej. Za pomocą takiego drutu łatwo jest włożyć i wyjąć płytkę z wytrawiacza nie brudząc sobie od niego rąk. Zamiast drutu może być zwykła nitka ale to gorsze rozwiązanie.



8. Trawienie


Trawienie płytek najlepiej przebiega w temperaturze 40 stopni a więc należy dołożyć wszelkich starań aby wytrawiacz był ciepły podczas trawienia. Gdy wytrawiacz jest w słoiku możemy go łatwo grzać za pomocą kąpieli wodnej w większym pojemniku. Wodę natomiast możemy podgrzewać za pomocą grzałki od akwarium lub zwykłej takiej jak do herbaty :). Dobrze jest też mieć termometr aby nie przegrzać wytrawiacza bo ścieżki na płytce mogą zostać podtrawione. Jeśli nie posiadamy grzałki to wodę w większym pojemniku mozna okresowo wymieniać na gorącą tak aby jak najbardziej wytrawiacz zbliżał się do 40 stopni. Temperatura trawienia ma duże znaczenie i skraca czas trawienia. Zimny wytrawiacz może nawet trawić kilka ładnych godzin podczas gdy podgrzany około 30 min. Ważne jest także ułożenie płytki podczas trawienia. Proces ten przebiega znacznie szybciej jeśli płytka jest w pozycji pionowej a nie leżącej, dlatego właśnie polecam sposób "z drutem" opisany w punkcie 7. Umożliwia on dodatkowo łatwe kontrolowanie stopnia wytrawienia płytki.



9. Czynności po wytrawieniu


Jeśli na płytce nie widać już miedzi wyjmujemy ją z wytrawiacza i dokładnie myjemy pod bierzącą wodą (Można użyć do tego celu rękawic gumowych aby wytrawiacz nie miał kontaktu ze skórą). Wyrzucamy drut mocujący (jeśli był używany mój sposób) i pozostawiamy płytkę do wyschnięcia. Następnie usuwamy toner za pomocą papieru ściernego lub gąbki ściernej. Naszym oczom powinien ukazać się widok pieknie wytrawionej płytki. Ścieżki powinny być równe i nie być "powygryzane". Za pomocą wiertarki stołowej, zwykłej lub miniwiertarki wiercimy otwory 1mm (lub 1.2mm pod większe elementy). Następnie ponownie szlifujemy płytkę aby pozbyć się zadziorów na miedzi powstałych podczas wiercenia. Dodatkowo za pomocą gąbki ściernej można jeszcze poszlifować drugą stronę laminatu. Na samym końcu pokrywamy płytkę (od strony ścieżek) za pomocą małego pędzelka, warstwą kalfonii rozpuszczonej w spirytusie lub rozpuszczalniku. Odstawiamy do wysuszenia na cały dzień albo jeśli bardzo się nam śpieszy wspomagamy ten proces za pomocą suszarki do włosów.



10. Przechowywanie wytrawiacza


Po zakończeniu procesu trawienia odkładamy wytrawiacz w bezpieczne miejsce, bez dostępu dzieci i osób nieuprawnionych :). Nie należy zakręcać mocno słoika z wytrawiaczem, gdyż grozi to jego rozerwaniem. Można także wykonać niewielką dziurkę w pokrywce lub przykryć czymś słoik nie zakręcając go.




Portret użytkownika gparnicki

Wykonywanie płytek drukowanych

Mnie już wkurzało żelazko itd. Do robienia płytek zrobiłem sobie maszynę cnc. Jeżeli będę miał trochę czasu to może jak ktoś będzie zainteresowany to przedstawię to w jakieś galerii czy coś.

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Przedstaw swoje urządzenie w dziale Realizacje na moim forum. Jakiś opis + zdjęcia i schematy

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika Pawel

Re: płytki

po lekturze tego wątku nasuneło mi sie kilka rzeczy:
- toner z płytki można zmyć zwykłym rozpuszczalnikiem, nie trzeba go szorować papierem ściernym.
- prasowanie nie powinno trwać od 3 do 10 min (z mojego doświadczenie wynika, że wystarczy jedno mocne przyciśnięcie (z masowaniem :-) przez 10-15 sek. a potem delikatne przyprasowanie końcówką żelazka tak by papier od w miejscu ścieżek stał sie nieco wypukły. Cała operacja zabiera max. 2-5 min w zależności od wielkości płytki.
- do mycia płytki używam płynu do mycia naczyń lub mleczka Cif i zwykłej gąbki która ma z jednej strony szorstką powierzchnie.
- papier - najlepszy kredowy o gramaturze 80gr/m2 (dość cienki)
- toner nie musi być wcale nowy (płytka na zdjęciu powstała przy pomocy wydruku z tonera który "ma sie ku końcowi").

Tak wygląda przykładowa wykonana przeze mnie płytka metodą termotransferu:
http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=154096567

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Teraz zmieniłem trochę technologie i wykonuje płytki na odwróconym żelazku jak szłusznie doradził tutaj jeden kolegów... czas wykonywania ok 2min.

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika grizz

Dopisz więc punkt 4' ;)

Dopisz więc punkt 4' ;)

Portret użytkownika dago

A folia?

Czy testował ktoś z was wydruk na folii do drukarek laserowych? Różni się od folii atramentowych odpornością na temperaturę i jest gładka po obu stronach. Mam zamiar zdobyć parę arkuszy i sprawdzić, wydaje mi się, że efekt może być lepszy niż dla papieru.

Portret użytkownika White

Zależy jak bardzo różni się

Zależy jak bardzo różni się odpornością na temp.Jeżeli wytrzyma działanie żelazka to można spróbować.Jak nie to się spali i tyle będzie z tego.

-

Co cie nie zabije to cie wzmocni.
(Nie dotyczy kondensatora 230V)

Portret użytkownika mirley

Re: Folia

Na folii nie próbowałem ale cała zaleta papieru to fakt że sie rozmacza i można go usunąć z płytki a toner zostaje w całości na miedzi. Jaką masz pewność że folia będzie miała mniejszą przyczepność toneru niż miedź i cały zostanie ci na miedzi po oderwaniu strony

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika maroko

Folia? ... a może kalka techniaczna?

Folia do laserówek wytrzymuje conajmniej 250st.C no ale mogą być z nią małe problemy, jeśli przyklei się do rozgrzanej płytki to już znak, że coś jest nie halo. Prawdopodobnie może się podtapiać, no ale kto wie, w końcu wysoką temp. wytrzymuje.

Dobre efekty daje zastosowanie kalki technicznej. Też widać ścieżki jak w przypadku folii ale nie ma ryzyka, że się rozpuści. Toner schodzi zdecydowanie ładniej niż z papieru kredowego (tzn. na płytce zostaje sam toner bez papieru). No ale jak zawsze jest coś za coś. Kalka nie przykleja się do płytki niezależnie od czasu grzania. Tak więc można ją conajwyżej przykleić na taśmę klejącą do laminatu. Kalka jest świetna do nanoszenia napisów na wierzchnią warstwę laminatu (pozostają ładne czarne napisy), ale nie wiem czy nada się do robienia płytek.

Najlepiej stosować "papier gazetowy" np. z "Pani Domu", "Muratora" (tego akurat szkoda), niektórych gazet z programem TV, niektórych plakatów wyborczych. Papier jest idealny do robienia płytek. Po podgrzaniu odrazu przylega do płytki. Po zmoczeniu (ok. 5 min w wodzie z np. mydłem) można go palcem rolować lub zrywać (zależnie od stopnia namoczenia i grubości papieru). Papier ten nie jest tak lojalny w stosunku do tonera jak zwykły papier. Jak tylko trafi się okazja zdradza go z wodą i schodzi bez problemu zostawiając toner na płytce a nie odchodząc wraz z nim. Szybko schnie i można po nim pisać pisakiem (w razie poprawek).

@gparnicki:
Jak masz jakiś w miarę opis tej twojej maszynki CNC to ja jestem chętny :) by się z nim zapoznać. Na jakim procku to działa? No i oczywiście w czym masz firmware napisany (C,Pascal,Bascom,Basic,Asembler)? Poza tym z jakim oprogramowaniem współpracuje (Eagle,Protel,Proteus, czy coś innego)?

Portret użytkownika pawlik835

Witam. Pójdę na łatwiznę i

Witam. Pójdę na łatwiznę i odrazu zapytam jaki stosunek B327 do wody ma być bo nic nie napisałeś tylko torebkę rozpuszczamy w 0,5l wody.
a są po 250g i po 400g?
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.

Portret użytkownika mirley

Re: Wytrawianie

Torebke 250g rozpuszczamy w 0,5l wody, tak jak na opakowaniu.

maroko:
Co do klaki technicznej to takiego rozwiązania nie sprawdzałem i nie wiem jak moja drukarka na tym wydrukuje :) Przy kolejnych płytkach jakie będę wykonywał postaram sie trochę poeksperymentować, efekty opiszę na stronie.

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika J22

Termotransfer-żelazko

Widzę że temat termotransferu zamarł, nikt nie ma problemów?
Kiedy ja zaczynałem miałem dwa podstawowe:
Pierwszy to problem ze stabilnym mocowaniem gorącego żelazka.
Drugi to przemieszczająca się płytka po stopie żelazka w trakcie wałkowania(dociskania).
Rozwiązanie to :
- stare żelazko ze zdemontowanym uchwytem i zbiornikiem na wodę
- stare wsporniki do mocowania umywalki
- kątownik z kawałka blachy
Nie twierdzę że jest to rozwiązanie idealne ,powstało jako tymczasowe z tego co było pod ręką ale sprawdziło się w praktyce.

Portret użytkownika White

Termotransfer

Nie wiem dlaczego ale jakoś ten sposób odwrotny prasowania płytek mi nie pasuje...Kwestia przyzwyczajenia chyba ale jednak wole przycisnąć płytkę żelazkiem. Pomysł ok jak ktoś używa tej metody.
Aczkolwiek pomału chyba zaczynam się zastanawiać nad zrobieniem naświetlarki i skończyć z termotransferem. Ale to w dalekich planach.
pzdr.

-

Co cie nie zabije to cie wzmocni.
(Nie dotyczy kondensatora 230V)

Portret użytkownika J22

Początkowo też byłem

Początkowo też byłem sceptycznie nastawiony do tej metody.
Ale po pierwszych próbach zmieniłem zdanie, okazała się bardzo szybka i precyzyjna.
Zastanawiam się nad wykorzystaniem laminatora ale to w przyszłości.

Portret użytkownika mirley

Re: Wykonywanie płytek

Metoda odwróconego żelazka jest dobra, i znakomicie nadaje się do małych i średnich płytek. Jednak do wykonania płytki testowej i tak musiałem prasować od góry bo był problem czym rozgrzać równomiernie laminat wielkości kartki A4 :)

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika McGiver1

Witam

Cześć mam na imię Sławek i trochę interesuje się elektroniką. Twoją stroną oglądam już od dłuższego czasu, jednak dziś postanowiłem się zarejestrować.
A teraz pytania:
- Jak wykonujesz ten termo-transfer, jest różnica czy żelazko jest od miedzi czy laminatu?
- Czy tylko papier kredowy, bo na takim nie próbowałem daje zadowalające efekty? Próbowałem na zwykłym oraz jakieś ulotce, wyszło fatalnie.
-Ile mniej więcej wygrzewasz płytkę, raz wziąłem plan lekcji (nie śmiać się) ,by sprawdzić jak to działa i mianowicie odbite było po 20 sekundach idealnie ,ale papier nie był nawet kredowy.
-Czy w drukarce laserowej reguluje się jakoś jakość? Bo takiej drukarki nie mam ,a ma ją kolega więc się nie znam.

PS: Stronka jest wykonana świetnie ,podoba mi się to ,że do każdego projektu jest schemat ,program i fachowe wyjaśnienie ,a wątpliwości można zawrzeć w komentarzu. Jednym słowem kawał dobrej roboty :)

Portret użytkownika White

Termotransfer

Quote:
- Jak wykonujesz ten termo-transfer, jest różnica czy żelazko jest od miedzi czy laminatu?

Pisaliśmy wyżej o tym kwestia przyzwyczajenia, wprawy i co ci lepiej pójdzie.
Quote:
- Czy tylko papier kredowy, bo na takim nie próbowałem daje zadowalające efekty? Próbowałem na zwykłym oraz jakieś ulotce, wyszło fatalnie.

Tak używaj papieru kredowego nie kombinuj z żadnymi ulotkami papier kredowy kosztuje max 20gr dostępny w każdym papierniczym.
Quote:
Ile mniej więcej wygrzewasz płytkę,

Wszystko zależy od jej rozmiaru.Mniej więcej gdy papier zaczyna się brązowić to zaczynam jeździć czubkiem żelaska po płytce.

Quote:
Czy w drukarce laserowej reguluje się jakoś jakość?

W opcjach podstawowych drukarki powinno być ewentualnie czy drukarka ma używać tzw. trybu EKO.Ale nie ma większego znaczenia jak wydrukujesz gwarantuje że na pewno starczy.

Pozwoliłem sobie odpowiedzieć za Mirka ale wydaje mi się że pytania były kierowane do ogółu.
pozdrawiam MArcin, polecam wykonać sobie jakiś ciekawy projekt ze strony.

-

Co cie nie zabije to cie wzmocni.
(Nie dotyczy kondensatora 230V)

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki drukowane

No to dobrze że napisales odpowiedź... przeciez pisanie odpowiedzi nie jest zarezerwowane dla mnie, sam cały czas się uczę elektroniki i prawdopodobnie całe życie tak będzie :)

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika mos

Moje trzy grosze

Całkowicie popieram metodę stopka do góry, mamy pełną kontrolę nad tym co robimy.
Po włączeniu żelazka czekam aż zacznie regulować temperaturę. Płytkę (po przetarciu drobnym papierem "500" i odtłuszczoną Cifem niewiele większą od rysunku ścieżek) i rysunek składam razem i kładę na żelazku i powoli delikatnie wałkuję gumowym wałkiem (ze starej drukarki laserowej) ok 1min.Ukażą się delikatne ślady ścieżek. Trzeba uważać na początku żeby się nie przesunął rysunek. Zdejmuję i wkładam do wody.Można dodać octu (szybciej się odkleja). Podobnie postępuję z nadrukiem opisów na drugiej stronie płytki ale korzystam tym razem z foli do laserówek (rysunek odwrócony).
Po ostygnięciu na powietrzu delikatnie zdejmuję folię. Folia po transferze nie zostawia kredy jest to czysty toner.
Temperatura żelazka ustawiona w obu przypadkach na ** co odpowiada 170 st C .Jeśli będzie większa to ścieżki przy papierze kredowym będą się rozmywały natomiast folia będzie się prawie topiła a toner rozmywał. Jedna uwaga czas wałkowania przy kredzie jest dłuższy niż przy foli.Przy tej metodzie uzyskuję ścieżki szerokości od 0.25 mm. i dlatego preferuję układy SMD.
Zyczę cierpliwości, na początku nie wychodzło.

Portret użytkownika freeride19

Płytki pcb

Witam zna ktoś metodę wykonywania płytek metodą naświetlania z wykorzystaniem positiv 20 i dałby rade w prosty sposób ja opisać albo podać jakiś link do strony gdzie jest wszystko wytłumaczone krok po kroku jak to się robi.

Portret użytkownika mos

Positiv 20

Opis tej metody jest za obszerny żeby tu publikować. Odsyłam do artykułów w EP6/2003 i EdW 4/2004. Robiłem płytki tą metodą do czasu kiedy popularne stały się drukarki laserowe, i szczerze powiem jest to metoda przeznaczona dla dużych serii w przemyśle bardzo ścisłe rygory w proporcjach ,temperaturach ,czasach itp. Dla amatorów polecam termotransfer.

Portret użytkownika White

positiv20

Robiłem kiedyś płytkę tą metodą i mniej więcej to było długotrwale i żmudne...
Najpierw przygotowanie płytki czyli standard potem positiv następnie naświetlanie silną wiązką UV kolejno wygrzewanie w piecu w wysokiej temperaturze maczanie w jednym roztworze potem w drugim następnie woda wszystko w odliczonych odstępach czasu .(Mogłem pomylić kolejność bo to było jakieś 3 lata temu).Roboty z tym trochę było dodatkowo śmierdzi ten positiv jak nie wiem. Aczkolwiek jakość płytek jest bardzo naprawdę bardzo dokładna.
Miło by było jeszcze kiedyś z tego skorzystać.

-

Co cie nie zabije to cie wzmocni.
(Nie dotyczy kondensatora 230V)

Portret użytkownika freeride19

Płytki pcb

Słyszałem o tym że można to naświetlać jedną żarówką wie ktoś może jakiej najlepiej użyć i z jakiej odległości naświetlać??

Portret użytkownika AdMiNeK

Musisz czas dobrać

Musisz czas dobrać doświadczalnie. Ja naświetlam żarówką halogenową ok. 40W z odległości ok 30-40cm przez jakieś 35 minut. Ale czas musisz dobrać sam, zależy od rozmiarów płytki/odległości, tego czy nie żałowałeś positivu itp. :)

-

Pozdrawiam,
Michał

Portret użytkownika mos

Positiv20

Emulsja jest przewidziana do UV. Jeśli już to halogen 500W odległość max 20 cm. Trzeba uważać co by się nie oparzyć (10min).

Ps. Podpisuję się pod opisem P. White śmierdzi to strasznie i bez wirówki się nie obejdzie , warstwa musi być cienka i równomierna na całej płaszczyznie.Ale życzę powodzenia.

Portret użytkownika maroko

Positiv 20

Długi czas metoda naświetlania była moją główną metodą wykonywania płytek i mówiąc szczerze jest bardzo dobra, ale... Jak zawsze jest coś za coś. Jest bardzo wiele czynników na które trzeba zwrócić uwagę.

W piwnicy nadal trzymam cały "proces technologiczny" :). W jego skład wchodziły: suszarnia (pudło z grubej sklejki z grubą płytą żelaznej podłączonym elementem grzewczym od żelazka), stara lampa uliczna wraz z transformatorem i zbitą żarówką (kwarcówki w środku mają taką małą żarówkę ultrafioletową do wygrzewania gazu), akwarium do wywyływania. Żarówka ta nadaje się idealnie do naświetlania (trzeba tylko zewrzeć dwa przewody między którymi był kiedyś żarnik), ale uwaga: jasność światła jest bardzo wysoka i poziom promieniowania również. Dlatego należy uważać i stosować bardzo ciemne okulary przeciwsłoneczne, spawalnicze lub lepiej opuścić pomieszczenie. Lampę należy zamontować conajmniej 30 cm nad płytką. Płytka wraz za nałożoną nań kalką techniczną (folia się nie sprawdzała, bo światło było za jasne), powinna zostać przykryta szybą, by paper nie nagrzał się za mocno i nie wybrzuszył.

Suszarnia służyła do szybkiego suszenia płytek z napylonym Positivem. Była to skrzynka w umieszczoną w środku płytą żelazną do której podłączony był element grzewczy od żelazka oraz termostat od starej pralki (temp -> ok 60stC). Płytka schła dość szybko czyli do 30 minut (metoda żelazkowa jest szybsza).

Naświetlanie trwało 5 min i nigdy więcej, bo inaczej efekt był opłakany.

Najgorsze było wywoływanie. Napoczątku używałem SENO-4007. Był to bardzo dokładny preparat, ale niestety cenowo można było na dłuższą metę zbankrutować. Ostatecznie zastosowałem mocno rozcieńczoną sodę kaustyczną (UWAGA!!! Soda kaustyczna to nie to samo co soda oczyszczona, środek jest trujący!!!). Tyle, że zawsze trzeba było mieć jakąś testowo pokrytą pisitivem płytkę, by dobrać stężenie roztworu (później wystarczyło tylko dolewać trochę po wykonaniu większej ilości płytek).

Jak już się udało wywołać płytkę przychodziła kolej na trawienie. Początkowo miałem akwarium wielkości koperty na dokumenty (większe niż A4). Płytka trawiła się w pozycji pionowej, a od dołu tłoczone było powietrze, a z z boku grzałka połączona z termoregulatorem zapewniała stałą temperaturę roztworu. Obecnie używam akwarium które służyło mi do wywoływania płytek, a roztwór trawiący wcześniej podgrzewam. Akwarium zamknięte jest w drewnianej obudowie, więc ciepło nie ucieka tak szybko. Rolę pompki pełni obecnie moja ręka i kawałek szkła którym wywołuję ruch roztworu.

Cały proces dawno już umarł, kiedy spółdzielnia mieszkaniowa zastosowała wyłączniki nadprądowe w piwnicy.

Jak ktoś chce się bawić w Positiv 20 to proszę bardzo, ale to jest kosztowna i czasochłonna zabawa, a dla jednej lub kilku płytek, całkowicie nieopłacalna.

Pozdrawiam.

Portret użytkownika HugoBoss15

Witam. Mam problem w punkcie

Witam. Mam problem w punkcie 5. Po zdjeciu papieru z plytki na samych sciezkach zostaly sladowe ilosci papieru. Nawet po calonocnym moczeniu plytki w wodzie nic nie schodzi, sciezki nadal maja barwe jasno szarawa. Ma ktos pomysl jak sie pozbyc tych resztek?

Portret użytkownika mirley

Re: Płytka

Jeśli papier zostaje Ci na ścieżkach to nic... czemu się tym przejmujesz, przecież ma to chronić przed wytrawieniem. Czym bardziej będziesz chciał usunąć papier tym większe prawdopodobieństwo że uszkodzisz toner. Ważne jest aby papieru nie było między ścieżkami bo on wbrew pozorom tez chroni przed trawieniem i mogą powstać zwarcia. To że płytka ma szary kolor po usunięciu papieru i wyschnięciu to normalne

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika mos

Re:

To nie papier zostal ale kreda. Tego nie zdejmiesz. Jeśli papier zostaje to byla za wysoka temperatura.Jeśli chcesz żeby toner byl czarny to stosuj folię , ale uważaj na temperaturę.Pozdrawiam.

Portret użytkownika HugoBoss15

Dzieki Panowie za odpowiedzi.

Dzieki Panowie za odpowiedzi. Pytalem bo robie to poraz pierwszy i nie chcialem (za przeproszeniem) spieprzyc sprawy. Slyszalem ze sciezki mozna tez malowac markerem, wiem wiem...nie bedzie to wygladalo zbyt estetycznie ale przy mniejszych projektach mozna zastosowac. Jak bardzo pod wzgledem wlasciwosci roznia sie te sposoby?

@edit
Plytka lux wyszla :)

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Prasowanie i tego typu metody są jedynym sposobem aby na 100% się nie pomylić przy wykonywaniu ścieżek. Jak rysujesz mazakiem to różnie może być :)

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika gosc

Mądrości w wykonywaniu płytki drukowanej

Tak, wszystko pięknie. Tylko,że jesli weźmiecie gotowy wydruk płytki z pisma np Elektroniki Praktycznej to jest to rysunek od strony lutowań a nie elementów toteż jak odwrócimy tym wydrukiem do płytki i nadrukujemy tak jak mądry kolega radzi to nie bedą sie zgadzały wyprowadzenia np układu scalonego no chyba, że włożymy go od strony druku a nie górnej strony płytki co oczywiście jest nonsensem.

Portret użytkownika gosc

Cd mądrości...

Najlepiej sobie zrobić wydruk od strony druku płytki, przyłożyć ją na obcięty na wymiar laminat można wydruk przykleić na czas wykonywania klejem ale takim do papieru aby się nie przesuwał po laminacie ale dał sie odkleic w wodzie. Po nałożeniu wydruku wiertarką mini z wiertłem 1 mm wiercimy otwory przez wydruk i płytkę w miejscach gdzie wskazują punkty elektryczne na wydruku. Potem jak mamy wszystko nawiercone odklejamy wydruk i myjemy dokładnie nawierconą płytkę. Kładziemy przed sobą wydruk, bierzemy flamaster (wyłącznie taki jakiego się używa do pisania na płytach CD, odporny na wodę) i według rysunku sami nanosimy druk. Jeszcze lepiej jak weźmiemy rapitograf i wodną farbą (najlepiej taką do malowania drzwi ale wodną) naniesiemy druk) Taki druk przy wytrawianiu nie będzie "podżarty" co się czesto zdarza kiedy się kombinuje tak jak kolega tu opowiada. Do wytrawiania używamy Trójchlorku żelaza, w proszku (hydroskopijny) albo lepiej w kuleczkach, można go dostac na allegro. Jeśli ścieszki bedą dobrze zabezpieczone farbą a nie jakims naprasowywaniem to na pewno ich nie podeżre podczas trawienie. Trawienie wykonujemy w ciepłej wodzie (można podgrzewać zarówką) co chwilę mieszając roztwór z płytką co przyspiesza trawienie (około 15-20 min w zależności od stęzenia srodka trawiącego i temperatury roztworu. I bardzo ważne. Przed przystąpieniem do nakładania sciżek i trawienia należy kategorycznie odtłuścic płytkę gdyż odciski paluchów na laminacie bardzo spowalniają trawienie. To tyle. Jesli ktoś ma jakieś pytania służę pomocą w dziedzinie elektroniki, nie tylko w wytrawianiu. moj email: . Pozdrawiam

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Przeczytałeś w ogóle powyższy opis bo chyba nie rozumiemy się.... Jak chciałbyś wprasowywać wydruk z gazety na płytkę przecież musisz mieć wydruk wykonany na specjalnym papierze, jak już chciałbyś zrobić płytkę z gazety to i tak musisz wydruk zeskanować a potem wydrukować na papierze kredowym (jak już masz skan to dwa kliknięcia i masz odbicie lustrzane w dowolnym programie). W gazetach masz płytki do rysowania markerem a nie do prasowania więc twoje mądrości są nie na miejscu.... Płytki rysowałem markerem (sposobem o którym piszesz) jak zaczynałem się bawić elektroniką, teraz szkoda mi czasu na takie zabawy i płytki wykonuje lepszym sposobem, a przy tym bez błędów i równo.

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika gosc

płytka PCB (porada)

Witam wszystkich!
Jak zauważyłem na wielu forach jak i tym zauważyłem że jest wiele osób bojących lub obawiających się z szeregiem pytań na temat wykonania płytki PCB. Jako że pierwszy raz piszę na tej stronce to chcę przedstawić swoją propozycję jak wygodnie i szybko wykonać płytkę PCB. Na początek najlepiej jest pobrać sobie program ExpressPCB (łatwa obsługa, szereg możliwości) lub wykorzystać gotowy druk oczywiście w skali 1:1 i należy go wydrukować wyłącznie tylko na papierze kredowym (papier kredowy całe opakowanie to ok.15zł). Gdy mamy taki wydruk to należy przyciąć i wyczyścić papierem ściernym 2000-2500 po czym pył wyczyścić suchą szmatką. Przykładając druk na laminat należy przepuścić płytkę przez laminarkę po kilka przy 160-180st.C. Pisząc o gotowym wzorze płytki to czas wykonania na obecną chwilę to 4-5min, teraz czeka nas trawienie przy temp. ok.40st.C czas to 15-20min. Nie przechwalając się mój czas takiej płytki PCB z gotowego wzoru to ok.25min. Ale należy sobie przemyśleć jedną uwagę czy chcemy szybko i łatwo zrobić płytkę PCB, czy trochę się potrudzić i zrobić ją w dłuższym czasie. Na swój sprzęt do wykonywania PCB przeznaczyłem ok. 3000zł i jestem zadowolony jako że PCB robię w większych ilościach (2-3PCB/dzień). w skład zestawu do produkcji to program ExpressPCB, drukarka laserowa "Lexmark E240", laminator A4 VLam01, papier kredowy (cało pak), wytrawiarka, łącznie z całą elektroniką jaką musiałem wykonać do sterowania laminatorem i wytrawiarką. Myślę że komuś mogą się przydać moje wiadomości, ale życzę wszystkim powodzenia i wystarczy trochę zaangażowania w elektronice a wszystko łatwo i bezproblemowo wyjdzie. Mi się udało :)

Portret użytkownika gosc

poprawka do poprzedniej treści

.... przeznaczyłem ok. 300zł ..

Portret użytkownika Michał

natlenianie

Witam a po co w niektórych robionych wytrawiarkach oprócz stałej temp jest robione napowietrzanie? Dzięki napowietrzaniu proces wytrawiania zachodzi szybciej?

Portret użytkownika White

napowietrzanie

Poniekąd tak,aby wytrawianie przebiegało w najlepszych warunkach musi być zapewniona stała temperatura w granicach 40*C oraz zapewniony obieg cieczy.Za pomocą bąbelków powietrza roztwór jest mieszany co przyspiesza wytrawianie bo roztwór jest w ciągłej cyrkulacji.

-

Co cie nie zabije to cie wzmocni.
(Nie dotyczy kondensatora 230V)

Portret użytkownika B327

nadsiarczan sodu

A na ile razy starcza taki rozrobiony nadsiarczan sodu B327, np przy trawieniu płytek 10 x 10 cm? To się znaczy wytrawi 3 takie płytki 4 czy może 10.

Portret użytkownika White

wytrawianie

Myślę że spokojnie starczy od 5 do 7 nie da się tego jednoznacznie określić zważywszy że im roztwór wytrawiacza jest starszy i bardziej wyeksploatowany tym wydłuża się proces wytrawiania. Jeżeli będziesz miał ochotę czekać 1h na wytrawienie to może uda cie się więcej razy.Oczywiście bez przesady w którymś momencie roztwór już będzie dostatecznie nasycony i przestania całkowicie działać.
Pamiętaj też o dobrym przechowywaniu roztworu co przedłuży jego żywotność. Nieużywany paruje ale jak będzie przechowywany w chłodnym ciemnym miejscu zakręcony tak by minimalnie umożliwić wylot powietrza to proces będzie zachodził wolniej.
Tyle mogę powiedzieć z doświadczenia i obserwacji.

-

Co cie nie zabije to cie wzmocni.
(Nie dotyczy kondensatora 230V)

Portret użytkownika goscl.gmw.gdmwgpgmdwg.m.g

edw

a co z schematami z edw gdzie sciezka jest na czerwono a elementy na czarno

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Musisz sobie ściągnąć plik pcb albo podobny ze strony edw i to wydrukować. Nie wiem czemu nie umieszczają oni rysunków płytek w pdf'ie

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika carkar

dzieki

dzieki. Czyli ja musze znalesc takie cos gdzie bede mial na czarno tylko scierzki?

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Dokładnie tak

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika carkar

thx

wielkie dzieki. A jak mozna zrobic oznaczenia po drugiej stronie plytki jaki element mam tam wlutowac? Sorki ze bez pl znakow ale z komy pisze. Ps. Programator ktory mi zrobiles jak narazie sprawuje sie swietnie.
2. Co zrobic z zurzytym wytrawiaczem?

Portret użytkownika mirley

Re: Płytki

Możesz próbować zrobić taki sam termotransfer warstwy opisowej jak ścieżki ale dopiero po wytrawieniu, możesz wydrukować na folii samoprzylepnej i nakleić itp. Ja przewaznie nie robie opisówki bo jest zbędna, lutuje na podstawie schematu montażowego.

Wytrawiacz trzeba utylizować jako odpad chemiczny, słyszałem jednak że ludzie poprostu wylewają go do ścieków :)

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika Poszu

Ciekawostka kupilem papier

Ciekawostka
kupilem papier kredowy w punkcie ksero(gdyz w papierniczym nie było). Jednak nie mogłem tam kserować bo niby "papier sie pali"
Poszedlem do nastepnego punktu "ale ja panu na papierze kredowym nie wydrukuje"
Nastepny punkt(fotograficzny) połowa strony zadrukowana polowa strony rozmazana
ksero wcielo papier. No nic jakos sie udalo i z 6(na stronie) zostaly 3 mozaiki ;d
chcialem jeszcze druga kartke :D to mi podziekowali...

Portret użytkownika mirley

Re: Ksero

Jak wykonywałem jeszcze ksera płytek zamiast drukowac laserówką to też w jednym punkcie ksero zaciał sie papier.... potem w jakims zakładzie fotograficznym mieli ksero i bez problemu gośc poustawiał rodzaj papieru zaciemnienie i bez zadnego problemu..... może to być kwestia braku umiejetności obsługi sprzętu.

Drukarka tez czasem wciąga mi kartki ale to znowu może być przyczyną taniego papieru

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.

Portret użytkownika Xseries

Pytanie

Witaj, Mirley mam pytanie możesz mi wskazać, którego protela ściągnąć bo jak ściągałem to żaden nie działał.

-

Xseries!!!

Portret użytkownika mirley

Re: Protel

Wpisz na google "Protel 99SE" a znajdziesz co ci potrzeba

-

UWAGA! Możliwy jest zakup zaprogramowanych uC i zestawów elementów itp. do niektórych projektów. O dostępność proszę pytać via email. Konkretne oferty pojawiają się w cenniku.